piątek, 27 lutego 2015

Rozdział 1

Siedziałam u dyrektorki w gabinecie był to mój 1 dzień w nowej szkole odkąd się wyprowadziłam .Stało się to odkąd moi rodzice mieli wypadek i nie żyją ,teraz mieszkam u kuzyna  z ciocią .W końcu wróciłam do rzeczywistości i słuchałam dalej dyrektorki
-Witaj w Szkole Słodki Amoris ! -uśmiechnęła się przyjaźnie staruszka i spojrzała na mnie - zaprowadzę Cię  do gospodarza on ci wszystko wytłumaczy dobrze?-kiwnęłam głowom że rozumiem i podążyłam za dyrą .Zapukała do drzwi i je otworzyła
-Nataniel wytłumacz wszystko nowej koleżance dobrze?
-Tak ,proszę pani -powiedział podnosząc się od biurka   chłopak o żółtych włosach i miodowego koloru oczu .Wydawał się sztywny .Nawet nie zauważyłam  jak dyrektorka wychodzi i zostawia nas samych.
-Jestem Nataniel a ty ? -zapytał podchodzą do mnie. O mój boże on jest wyższy ode mnie o głowę.
-Neko -powiedziałam poprawiając swoje białe włosy i uśmiechając się
-Więc jak wiesz będziesz chodzić zemną do tej samej klasy czyli do A ,oto twój plan lekcji -podał mi małą karteczkę z planami lekcji .Nawet fajnie że będę z nim w klasie bo we Wtorki są na 9:30 super.
- Pierwszą lekcję mamy w klasie 22 czyli  gdy otworzysz drzwi mojego gabinetu to już stoisz przed kasą.Będzie to Plastyka -powiedział z uśmiechem .W jego oczach było widać "Tylko nie plastyka....."Nagle zadzwonił dzwonek . -Chodź bo się spóźnimy.-Wyszliśmy z jego gabinetu i weszliśmy do klasy .Czułam się nieswojo bo wszyscy się na mnie gapili .
-Dzieci  macie nową koleżankę  w klasie.Neko usiądź z...-zastanowił się trochę -z Kastielem tym z czerwonymi włosami -Spojrzałam na niego .Patrzył się na mnie uśmiechając się łobuzersko .Przełknęłam ślinę i usiadłam obok Kastiela .Zerkał na mnie przez chwile po czym prychnął  i słuchał Pana od Plastyki
-Wyciągajcie kartki dziś rysujecie swoje ulubione zwierzę -powiedział .Schyliłam się po blok i  wzięłam 1 kartkę po czym spojrzałam na chłopaka z ławki , też spojrzał na mnie .
-Pożyczysz mi kartkę ? akurat skończył mi się-bez słowa wyciągnęłam 2 kartkę i dałam mu po czym się uśmiechnęłam .-Dzięki ....Jestem Kastiel a ty ?
-Neko -spojrzałam na niego ostatni raz i zaczęłam  rysować . Moim ulubionym zwierzęciem był wilk .Podług innych mi najrealniej mi wyszedł .
-------------------------------------------------------------------
Wilk rysowany przez Neko: [z internetu xd przy.aut]

I pies narysowany dla Kastiela od Neko :


--------------------------------------------------------------------------------------------

Oczywiście ja dostałam  6 za niego a inni najwyżej 5 - lub  gorsze oceny .Usiadłam znowu przy ławce i oglądałam jak rysuje . Niezbyt mu to wychodziło 
-Kastiel -poprawiłam włosy-Co to jest za zwierze?
- Pies - bardziej  wyglądało to na wiewiórkę połączoną ze świnią i kotem.Westchnęłam i wzięłam kolejną kartkę i narysowałam porządnego psa oczywiście mniej realny ale żeby nie było na mnie że  mu pomagałam .Spojrzał na mnie jak mu dałam kartkę z narysowanym psem .Marudził coś pod  nosem że sam by zrobił .Dostał za niego 5 , aż wszyscy się zdziwili .Nagle zadzwonił dzwonek .Ostatnia wyszłam z klasy . Na korytarzu czekał na mnie  Kastiel 
-Dzięki za rysunek-powiedział szybko i odszedł .
******************************
Witajcie wszyscy z tej strony RokaiMin :D  Jest to 1 rozdział z Słodkiego Flirtu mam na dzieje że będą jakieś komentarze .Życzę miłego czytania ;3






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz